wtorek, 22 kwietnia 2014

Od Hel C.D Mirai [+12]

Hel zmarszczyła brwi wyczuwszy obecność kolejnego demona. Podniosła wzrok na przeciw sobie i zatrzymała go na nieznanej jej dziewczynie. Zacisnęła z lekkim zdenerwowaniem ręce w pięści, odkrywszy, że ona jest owym demonem, którego chwilę temu wyczuła obecność. Fenrir zawarczał złowrogo, podzielając odczucia swojej właścicielki, lecz niemal natychmiast został uciszony.
- Czy tu kurna wciąż jest za mało rąk do roboty, że Lucyfer wysyła coraz więcej tych swoich przeklętych dzi*ek? - Mruknęła do dziewczyny mało przyjaznym tonem głosu.. Oblizała leniwie swoje wargi nie spuszczając z niej oka.
- Och, czy to źle, że wykonuję swoją robotę? - Odpowiedziała niewzruszona wrogim nastawieniem drugiego demona.
- Oczyściłam tą okolicę parędziesiąt minut temu. Nie masz tu nic do roboty więc spadaj skąd wylazłaś. - Syknęła rozdrażniona reakcją Mirai. Hel wyciągnęła rękę, po której zaczęła biegnąć nieciekawie wyglądający rodzaj magi, kumulujący się w jej dłoni przybierając kształt kuli. Bez wątpienia dziewczyna szykowała pocisk do wystrzelenia. - To jak? Masz zamiar się ze mną pobawić, czy grzecznie wrócisz do tej przeklętej dziury i Lucyferka?

// Nah, Mirai? >3>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz